
Przeciętnie, co 33 minuty kolejna Polka dowiaduje się, że ma raka piersi, a co ok 1,5 godziny, z powodu tego nowotworu umiera jedna pacjentka!!!
Dane epidemiologiczne nie kłamią...*
Rak piersi.. Najczęściej występujący nowotwór złośliwy wśród kobiet w Polsce. Według najnowszych danych, w roku 2008 zdiagnozowano go u 15 571 Polek!
Rak piersi.. Najczęstsza, pośród nowotworów złośliwych, przyczyna zgonów wśród kobiet w Polsce. W 2008 r. zabił co najmniej 5 381 Polek!
Co to oznacza???
Na każde 100 Polek, u których rozpoznano raka piersi, u prawie 35, zachorowanie kończy się zgonem.
Wniosek???
Tak być nie musi! Zmiany wykryte we wczesnym stadium zaawansowania są całkowicie wyleczalne!
Badania skriningowe TO PODSTAWA!!!
*dane opracowałem na podstawie najbardziej aktualnych badań dotyczących chorób nowotworowych GLOBOCAN 2008
(dziś tylko taka krótka notka - ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu. Nie mogłem jednak przegapić tak zacnej akcji, jak Różowy tydzień Szarlotka!!! Popieram całym sercem!!!)
RAVIOLI Z BOTWINKĄ, BURACZKIEM I RICOTTĄ
(Przepis za Asią z Kwestii Smaku)
Ciasto:
• 200 g mąki
• 2 jajka
• szczypta soli
• około 3 - 4 łyżki wody
Nadzienie:
• 200 g botwinki, same liście (u mnie ze słoiczka - pamiątka jeszcze z lata;))
• 1 mały buraczek, mniejszy od cytryny
• 130 g sera ricotta
• 50 g tartego parmezanu
• 1 jajko
• 1 łyżka posiekanego koperku
• szczypta gałki muszkatołowej
• sól i pieprz
Sos:
• 40 g masła
• 250 ml śmietanki kremowej
• 4 łyżki drobno posiekanego koperku
• sól, pieprz
• tarty Parmezan
Przygotowanie:
* Z mąki, jajka i soli wyrobić ciasto, dodając w razie potrzeby wodę. Uformować kulę, zawinąć w ściereczkę i odłożyć na 1 godzinę. Po tym czasie ciasto odpocznie i znacznie nabierze miękkości.
* Liście botwinki umyć, włożyć do garnka wraz z przekrojonym na 4 części buraczkiem. Zalać wodą i gotować na małym ogniu przez 4 minuty. Botwinkę odcedzić i dokładnie odcisnąć (wywar wykorzystać np. do Chłodnika litewskiego).
* Liście botwinki drobno posiekać, buraczki zetrzeć na tarce i wszystko wymieszać z roztartą widelcem ricottą, parmezanem, gałką muszkatołową, jajkiem i koperkiem. Doprawić solą i pieprzem.
* Ciasto rozwałkować na bardzo cienki i duży placek. Na jednej połowie w równych odstępach ułożyć kulki nadzienia wielkości orzecha włoskiego. Przykryć drugą połową ciasta, dociskając przestrzenie pomiędzy nadzieniem, tak aby ciasto się skleiło. Radełkiem pokroić na kwadraty, z nadzieniem znajdującym się pośrodku (wałkując ciasto mikserem, należy go pokroić na kawałki i przepuścić przez odpowiednią przystawkę miksera (na minimum 5 programie). Nadzienie rozłożyć na jednej połowie placków i przykryć resztą ciasta).
* Jeśli mamy czas, ravioli rozłożyć na podsypanej mąką ściereczce i pozostawić na 2 godziny. Gotować partiami przez 10 - 15 minut w dużej ilości wrzącej, osolonej wody. Odcedzić.
Sos (zastąpiłem kleksem kwaśnej śmietany):
* Na patelni roztopić masło, wlać śmietankę i wymieszać. Jak sos trochę zgęstnieje, doprawić solą, pieprzem i wymieszać z koperkiem. Ravioli polać sosem i posypać tartym parmezanem.